Fałszywe pracownice opieki zdrowotnej okradły 85-latka
Fałszywy wnuczek, policjant, pracownik administracji - to pod nich najczęściej podszywają się oszuści chcący wykorzystać życzliwość starszych osób. Aby wyłudzić pieniądze oszuści korzystają z coraz to nowszych metod. Mieszkaniec Strzelec Opolskich stracił w ten sposób 7 500 złotych. Apelujemy o ostrożność. Nie wpuszczajmy do swoich domów nieznajomych.
4 października, mieszkaniec Strzelec Opolskich poinformował policjantów o kradzieży pieniędzy. Według ustaleń śledczych do mieszkania 85-latka zapukały dwie kobiety, podające się za pracownice opieki zdrowotnej emerytów i osób starszych.
Za jego pozwoleniem weszły do środka, celem przebadania starszego mężczyzny. W trakcie rzekomych badań uzyskały od pokrzywdzonego informacje o posiadanych oszczędnościach i miejscu ich przechowywania. Następnie jedna z kobiet przeszła z pokrzywdzonym z pokoju do kuchni, w tym czasie druga kobieta ukradła z portfela pieniądze. Po ich wyjściu z mieszkania 85-latek zorientował się, że został okradziony. Stracił 7 500 złotych. O wszystkim zaalarmował policjantów.
Policjanci apelują o rozwagę i rozsądek. Przypominamy:
1.Bądź ostrożny w kontakcie z nieznajomym. Nie wpuszczaj do mieszkania obcych osób. Jeśli nieznajomy podaje się za pracownika instytucji poprośmy o okazanie legitymacji lub innego dokumentu na podstawie którego możemy potwierdzić jego tożsamość.
2.Nigdy nie przekazuj pieniędzy osobom, których nie znasz.
3.Nie ufaj osobom, które telefonicznie podają się za krewnych lub ich przyjaciół.
Zwracamy się z apelem, zwłaszcza do osób młodych - informujmy naszych rodziców i dziadków o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość. Powiedzmy im, jak zachować się w sytuacji, kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o przekazanie pieniędzy lub do ich drzwi zapuka osoba podająca się za pracownika administracji, bądź zakładu energetycznego lub innej firmy.
Zwykła ostrożność i kierowanie się zasadą ograniczonego zaufania może uchronić nas przed utratą oszczędności.